Administrator
A jakie są wasze ulubione filmy?
Offline
Użytkownik
Filmami najlepszymi do polecenia są "Death Note 1" i "Death Note 2" oraz "L Change the World" <3
A z nie japońskich: "Dary Anioła. Miasto Kości" <3, "Eragon", "Percy Jackson i bogowie olimpijscy", "Hobbit" ... i się zacięłam xd
Offline
Użytkownik
O nie, z całym szcunkiem, ale kto czytał książkę ten wie jak wielką krzywdę wyrządzili Eragonowi twórcy filmu. Niestety totalnie spartaczyli ekranizację mojej ulubionej książki... (Jak Arya mogła być ruda i nie mieć szpiczastych uszu?!) Eragon i pozostałe części sagi (Najstarszy, Brisingr i Dziedzictwo) są u mnie na pierwszym miejscu! (uwielbiam smoki !)
Z ekranizacji jeszcze świetnie nakręcili film na podstawie jednej z moich ulubinych książek "Zorza północna", a film nazwali "Złoty kompas". Niestety film nie cieszył się zbyt dużym zainteresowaniem i pozostałe części trylogii nigdy nie zostały nakręcone...
Z japońskich filmów polecam wspomniany już "Rurouni Kenshin", "Kyou koi wo hajimaru" i "Paradise Kiss".
A z niejapońskich, kocham bajki: Disney: wszystko, co animowane; "Jak wytresować smoka"
Uwielbiam też Władcę pierścieni, Hobbita, Gwiezdne wojny i Powrót do przyszłości, ehh... dużo by wymieniać :)
Offline
Zawsze mam problem z polecaniem filmów, bo znam naprawdę wiele godnych polecenia, ale kiedy przychodzi co do czego, o większości zapominam i nie mam pojęcia, o czym wspomnieć najpierw. Ale postaram się wyłuskać choć kilka.
Chilling Romance - koreański film, który (o dziwo!) spodobał się nawet mojej mamie, zwykle bardzo sceptycznie podchodzącej do tego typu produkcji. Ciekawa mieszanina komedii romantycznej z horrorem, a w tym wszystkim Lee Minki, jeden z moich ulubionych aktorów w roli głównego bohatera.
Man on fire - świat skorumpowanej władzy, porwanie małej dziewczynki i jej ochroniarz, który za wszelką cenę stara się ją odnaleźć. Dużo intryg, niespodzianek, cała masa tortur, ciągłe napięcie. Naprawdę dobry film.
Klątwa Ju-On - coś dla fanów japońskich horrorów. Serio, naprawdę dla fanów gatunku. Nie było to ani mega straszne, a w trakcie ziewałam (ja, która leje w gacie na prawie każdym horrorze), ale mimo wszystko mam jakiś sentyment do tego filmu.
Next - komedia/film akcji. Spodoba się każdemu, kto lubi produkcje z udziałem Mikołaja Klatki. Film na początku zaskakuje, potem robi się ciut przewidywalny, a na końcu... mogę tylko powiedzieć, że tego się absolutnie nie spodziewałam.
Heartstrings - jeśli jest tu ktoś, kto nie gardzi koreańskimi dramami, mogę śmiało polecić tę pozycję, ale to już raczej dla fanów gatunku. Szczególnie dla dziewcząt, bo akcja jak zwykle kręci się wokół uroczej parki, którą więcej dzieli niż łączy, ale i tak od pierwszego odcinka wiadomo, że będą razem, tylko muszą najpierw pokonać szereg przeciwności losu, bo inaczej nie byłoby dramy. Muzyka spoko, bo CN BLUE (stronnicza Krysia jest stronnicza). A może podobało mi się tak dlatego, że uwielbiam Yonghwę, który grał głównego bohatera? Chociaż nawet moja szczera sympatia do tego wokalisty nie przyćmiła mi faktu, że posiada on zdolności aktorskie przeciętnej drewnianej kłody.
Machine girl - jedyny japoński horror gore, jaki widziałam, ale był odjechanie dobry. To znaczy... oglądałam go w nocy na konwencie i myślałam, że umrę ze śmiechu. Genialne jako parodia horroru.
Porąbani - kolejna komedia/horror, tym razem produkcja amerykańsko-kanadyjska. Naprawdę świetny film. Mnóstwo powodów do śmiechu znajdzie każdy, komu nie przeszkadza krew i latające flaki. Nie wydaje mi się, abym po obejrzeniu tego filmu widziała gdziekolwiek równie śmieszną serię tragicznych nieporozumień.
Na bank zapomniałam o całej masie innych ciekawych filmów, ale to może innym razem :)
Offline
Użytkownik
Też nigdy nie wiem co polecać, zawsze ten problem z ograniczeniem się do kilku tytułów (co szczególnie widac po moich postach w wątku z dramami...). Z tego co wymieniłaś oglądałam Heartstrings i Porąbanych (nie cierpię horrorów, ale ten film był przezabawny). Ale zachęciłaś mnie do spróbowania jeszcze czegoś z Twojej listy :)
Offline